Animator ma być jak kaloryfer… Świadectwo z przeżytych rekolekcji ORAR II st.

Świadectwo Organizatorów:

Dni 19-23.02.24 to dany nam czas przeżywania rekolekcji formacyjnych
Domowego Kościoła – ORAR II. W rekolekcjach wzięły udział 22 małżeństwa
(z diecezji kieleckiej oraz archidiecezji warszawskiej i krakowskiej) które mogły
doświadczyć gościnności i otwartości domu rekolekcyjnego
św. Ojca Pio w Skomielnej Czarnej, prowadzonego przez braci Kapucynów.
Przez dyskretne towarzyszenie brata Łukasza, który zapewnił nam dostęp
do wszystkich salek, składzików, objaśnił funkcjonowanie nagłośnienia
i zaopatrzył w aromatyczną, wypalaną przez braci kawę Bonum
/tekst zawiera lokowanie produktu 🙂 /
czuliśmy się wyjątkowo zaopiekowani.
Przeżywaliśmy rekolekcje z radością, gdyż nasze dzieci były bezpieczne,
pod najlepszą opieką sióstr Nazaretanek Wiesławy i Anety.
Siostry mówiły, że mamy cudowne i grzeczne dzieci…
Każdego dnia para moderatorska, Basia i Sylwek Borek, przez solidnie
przygotowane konferencje, odkrywała przed nami i pogłębiała,
wspartą własnym długoletnim doświadczeniem, wiedzę o posłudze pary animatorskiej kręgu.
Radością tych rekolekcji były liczne pytania dotyczące posługi pary animatorskiej
i pełna zaangażowania praca w grupach,
pod opieką animatorów:
Ani i Marcina, Gosi i Arka, Doroty i Pawła, Agi i Grzegorza
oraz wartościowe rozmowy przy kawie, przenoszące się poza salę konferencyjną.
Animatorzy zostali zaproszeni, przez parę moderatorską do wygłoszenia konferencji,
podzielenia się własnym doświadczeniem posługi i formacji.
Gosia i Arek podjęli posługę diakoni muzycznej.
Dziękujemy Gosi za cierpliwą i radosną naukę
oraz wszystkie próby rozśpiewania grupy.

Najlepszy czas tych rekolekcji to spotkanie z naszym Panem i Zbawicielem,
który nas tam zgromadził. Obdarowani Nim w Eucharystii,
w Adoracji Najświętszego Sakramentu, w Słowie Bożym
mogliśmy zatroszczyć się o siebie, żeby potem odważną
i wymagającą miłość nieść dalej.
Moderatorem rekolekcji był ks. dr Paweł Samiczak,
wspierał nas w drodze odkrywania prawdy o sobie,
prawdy o bogactwie danych nam darów (zobowiązań).
Dziękujemy księdzu za wygłoszone nauki
i poprowadzenie turnieju ze znajomości Pisma Świętego.

Rekolekcje to dla nas zawsze niezwykły czas doświadczenia siły
wspólnoty, żywego Kościoła, żywego w spotkaniu z Jezusem.
Z całą odpowiedzialnością uważamy,
że rekolekcje są najlepszym czasem dla małżeństwa
a posługa na rekolekcjach ubogacająca.

wdzięczni za ten czas
Kasia i Tomek Kopyść

Świadectwo Uczestników:

Skomielna Czarna 19-23.02.2024r.
„A Jezus zbliżył się do nich, dotknął ich i rzekł: Wstańcie nie lękajcie się”. (Mt, 17-7)

Te słowa czekały na nas w domu rekolekcyjnym św. Ojca Pio, w naszych pokojach.
To była zapowiedź nadchodzącego czasu.
Jesteśmy kręgiem z Jędrzejowa z Parafii Św. Trójcy.
Formujemy się od 11 lat, ale dopiero teraz,
po raz pierwszy wybraliśmy się na rekolekcje całym kręgiem.
To pragnienie rodziło się w sercu już od kilku lat.
I udało się. Wszyscy jednym głosem powiedzieliśmy Panu TAK!
ORAR II st. był czasem bogatym w treści
niezbędne w formacji Domowego Kościoła.
Opierał się on w głównej mierze na Zasadach DK oraz roli,
jaką pełni para animatorska w kręgu.
Treści rekolekcji miały na celu przygotowanie
przyszłych par animatorskich do pełnienia posługi.
Pragnienie ugruntowania dotychczasowej wiedzy oraz poszerzenia jej,
a także skorzystanie z doświadczenia innych małżeństw,
by służyć tym bogactwem kolejnym parom było naszym szczególnym celem.
Z każdej konferencji wychodziliśmy ubogaceni i umocnieni.
Zbudowała nas postawa Wszystkich odpowiedzialnych – Księdza Moderatora,
wspaniałych Sióstr diakonii wychowawczej, diakonii muzycznej, animatorów poszczególnych grup
(Wiara, Nadzieja, Miłość, Pokój i Dobro) oraz pozostałych osób
zaangażowanych w przebieg rekolekcji.
Panująca atmosfera przyjaźni dała się wyraźnie odczuć,
czuliśmy się jak u siebie w domu.

Spotkanie ze Słowem Bożym, począwszy od porannej liturgii godzin – wspólne
śpiewy na jutrzni, poprzez Namiot Spotkania, po centralne wydarzenie dnia,
jakim była sprawowana Eucharystia, spajało naszą wspólnotę rekolekcyjną, ale
też nasz krąg macierzysty. Z każdym dniem coraz śmielej włączaliśmy się
w różnorodne posługi, motywowaliśmy siebie nawzajem, cieszyliśmy się
z siebie wzajemnie.

Niezwykle poruszająca była dla nas małżeńska adoracja
Najświętszego Sakramentu, podczas której Pan Bóg przymnażał nam miłości
i wlewał w nasze serca pokój.
To był nasz czas z Panem Jezusem.
Dotknięcie Go i powierzenie Mu naszych dzieci, wszystkich radości i trosk.
Na długo zapamiętamy wzruszenie,
które było w nas podczas Drogi Krzyżowej odprawionej za dzieci nienarodzone
oraz radość ze wspólnego uwielbienia Pana podczas wieczornej adoracji.

Rekolekcje to także piękne momenty przebywania ze sobą w czasie wolnym.
Wspólnie z rodzinami z naszego kręgu wyjeżdżaliśmy na popołudniowe wycieczki,
spacerowaliśmy, spotykaliśmy się w kawiarni braci Kapucynów,
śmialiśmy się do łez podczas pogodnych wieczorów.
Integrowaliśmy się każdego dnia, na bieżąco dzieliliśmy się tym ,
jak Duch Św. nas poruszał, przemieniał, uzdalniał.
Tego brakowało nam w ostatnim czasie.
Wspólnoty Życia. Radosnego Chrześcijaństwa.
Podczas tych pięciu dni Pan Bóg zbliżył nas
do siebie bardziej niż przez te 11 lat. To jeden z owoców rekolekcji.
Ten święty czas pozwolił nam na nowo odkryć bogactwo ruchu oazowego.
Przypomniał, że miłość jest wymagająca, że równi służą równym, że animator
ma być jak kaloryfer: ciepły, ale twardy oraz że mamy przyoblec się w pokorę.

W posługujących, w uczestnikach i w owocach tych rekolekcji
niech będzie Bóg uwielbiony.

My jako krąg wyjeżdżamy z wyrytym w sercu
postanowieniem aby Miłość nieść z Miłością!

Chwała Panu!

Krąg DK z Jędrzejowa